czwartek, 1 października 2015

Tytułem wstępu...

Serdecznie witam wszystkich czytelników mojego bloga!

Ależ oficjalnie wyszło to powitanie... Ale z drugiej strony, lepiej tak niż wstać i zaśpiewać:  "dzień dobry, cześć i czołem! pytacie skąd się wziąłem?" (Tak swoją drogą konia z rzędem temu, kto ma mniej niż 20 lat i wie z jakiego filmu pochodzi ta piosenka... Podpowiem, że z kultowej komedii szczególnie popularnej w mrocznych czasach stanu wojennego). Tak czy inaczej, zapraszam do śledzenia tego kawałka Internetu, w którym w miarę regularnie zamierzam publikować różne fanowskie teorie dotyczące wydarzeń zarówno przyszłych, jak i tych, których byliśmy świadkami w czasie czytania  już wydanych tomów Pieśni Lodu i Ognia bądź też zostały jedynie zasugerowane przez autora gdzieś między wierszami, od tych najbardziej nieprawdopodobnych, do niemal pewnych. Ostrzegam, że wkraczamy na bardzo niepewny grunt, gdzie nawet drobny krok może nas zwieść na manowce. Znajdziemy się w krainie domysłów i spekulacji, gdzie z każdej strony czyhać na nas będą pomyłki bądź sromotne błędy, lecz w przypadku sukcesu zdobędziemy dar cenniejszy niż smocze jajo lub jad bazyliszka i bardziej ekscytujący niż taniec ze smokami - rozproszymy mroki okrywające losy bohaterów i posiądziemy wiedzę tajemną, dostępną jedynie nielicznym. Mam nadzieję, że w tej podróży towarzyszyć Wam będą ekscytacja, niedowierzanie, zaskoczenie, ale przede wszystkim dobra zabawa. Zatem, nie przedłużając, życzę
                                                                                                       Miłej lektury!

PS Myślę, że to jest jasne, ale dla porządku uprzedzam, że właściwie w każdym poście będą pojawiać się SPOJLERY, zarówno dotyczące wydanych już książek, jak również, jeśli jakimś cudem któraś teoria okaże się prawdziwa, tomów jeszcze nie wydanych. Jeśli więc nie chcecie sobie psuć lektury, to... no cóż... nie czytajcie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz